Bogdan Kazimierz Tomczyk

Today, we bid farewell to a remarkable soul -- Bogdan Tomczyk, who passed away on August 29, 2023. Son of a Polish resistance officer, Bogdan was born in 1943, in Nazi occupied Poland. Despite such an adverse setting Bogdan survived and grew into a husband, father and friend, who spoke little but laughed often. He traveled continents to be with those he loved, was deeply proud of his sons and in love with his grandchildren and great-grandchildren. He never missed out on a walk with his wife of 53 years, Krystyna, a ride with his sons, or the last piece of 'chocolate anything' at Christmas dinner. We are heartbroken to have lost a devoted husband, a pillar of strength as a father, a doting grandfather, and a friend whose heart knew no bounds; but are brimming with pride and love for the life Bogdan so fiercely and joyously lived. We are beyond grateful for the love he shared and the strength he gave us all.

Dziś żegnamy niezwykłą duszę – Bogdana Tomczyka. Bogdan, syn polskiego oficera ruchu oporu, urodził się w 1943 roku na terenie okupowanej przez hitlerowców Polski. Mimo tak niesprzyjających warunków Bogdan przeżył i wyrósł na męża, ojca i przyjaciela, który niewiele mówił, ale często się śmiał. Podróżował po kontynentach, aby być z tymi, których kochał; był głęboko dumny ze swoich synów i zakochany w swoich wnukach i prawnukach. Nigdy nie przegapił spaceru z żoną, z którą jest od 53 lat, Krystyną, przejażdżki z synami czy ostatniego kawałka „czegokolwiek czekoladowego” podczas świątecznego obiadu. Jesteśmy złamani, że straciliśmy oddanego męża, filar siły jako ojca, kochającego dziadka i przyjaciela, którego serce nie znało granic, ale przepełnione było dumą i miłością do życia, które Bogdan tak zaciekle i radośnie prowadził, oraz niezwykle wdzięczni za miłość, którą się dzielił i siłę, którą dał nam wszystkim.